W ramach oddechu od pisanek wrocilam do dawno zaczetych prac.
Moje pobyty na gratach zawsze koncza sie tym ,ze cos tam przytargam do domu.
Stoi to potem dlugi czas ,a ja chodze obok tego jak pies kolo jeza.Potem kiedy najdzie mnie ochota robie kilka rzeczy jednoczesnie.Tak tez bylo tym razem.Tace pomalowane na bialo czekaly i sie doczekaly.
Pierwsza baletnica zagoscila na mojej tacy juz jakis czas temu.Pokazywalam ja we wczesniejszych postach.Teraz przyszedl czas na kolejne tancerki.Motyw i sam papier jest wspanialy .Wkomponowal sie w moje przecierki i wygladaja jak namalowane.Taca sama jest dosyc siermiezna ,ale jakos mi to w ogole nie przeszkadza.
Motywy kwiatowe moim zdaniem zawsze beda dobrze wygladaly na tacach.
Kolejna taca i proba z motywami ,ktore umieszczalam ostatnio na pisankach.Kwiatki sa dosyc drobne i zawsze mozna z nich ulozyc ciekawa kompozycje.Szkoda ,ze zdjecie nie oddaje w calosci jej uroku.Jakos dzisiaj moja wspolpraca z aparatem idzie ciezko.
Rozana skrzyneczka to ciag dalszy kompletu .Mam juz sekretarzyk ,teraz przyszla kolej na nastepne elementy.Z czystym sumieniem moge polecic kazdemu ten papier do decu.Jest wspanialy
Na koniec kolyska.Sprawila mi ona wielka niespodzianke.Kiedy ja kupilam to myslalam ,ze wyladuje na smietniku.Byla strasznie czerwona i okropna.I taka tez miala cene.Uparlam sie i nie dalam jej polegnac.Teraz czeka mnie uszycie poscieli .Mysle ,ze bedzie kilka dziewczynek chetnych na taka zabawke.
Dziekuje za cierpliwosc ,bo jakis przydlugi mi wyszedl ten post.Pozdrowionka i ide meczyc pisanki.
U Ciebie jak zawsze cuda i cudenka a co jedno to ladniejsze. Tace wyszly swietnie, mnie podoba sie najbardziej ta z tancerka, byc moze ze wzgledu na prostote, ktora jest jej calym urokiem i oczywiscie ten wspanialy motyw, naprawde sliczna :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTaca super a kolyska boska..nie mam dzieci juz na etapie kolyski a i wnusie za duze bo pewnie kupilam bym jako pierwsza..cudne sa twoje prace,,tylko kiedy ty to wszytko robisz Monis?
OdpowiedzUsuńUrocze kołyska i tace a ta z baletnicą najpiękniejsza :) Pozdrawiam wiosennie
OdpowiedzUsuńEch, wcale nie taki długi ten post, a to dlatego, że bardzo podoba mi się decoupage w Twoim wydaniu :)
OdpowiedzUsuńWszystko takie piękne, ale najbardziej zauroczyła mnie ta niebieska.
OdpowiedzUsuńJakie to wszystko sliczne nie moge sie napatrzec:):) i ka apraszam do mego bloga Smak czekolady..tez cos nowegozrobilam..ostatnio mimo obowiazkow w pracowni(zajmuje sie ceramika)znajduje czas wieczorem aby cos tam zrobic:):):)pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSlicznosci...kazda ma w sobie to coś.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne a motyw różany... niezniszczalny:)
OdpowiedzUsuńPracowita z Ciebie dziewczyna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Monika Ty mróweczko:)
OdpowiedzUsuńTaką kołyską sama bym się pobawiła, a taca w niebieskie wory idealnie mi pasuje do mojej zastawy.A tak w ogóle to kocham róże:)
Całuski
śliczności zrobiłaś, oczu oderwać od zdjęć nie mogę, podziwiam i podziwiam, nie wiem, kiedy oderwę gębę do ekranu a herbata mi stygnie;))))
OdpowiedzUsuńJak zawsze, gratulacje :D
OdpowiedzUsuńTace...Każda inna i każda zachwycająca. Z baletnicami, zwiewna jak one, z peoniami - aż pachnie latem, niebieska - jak krucha porcelana...
OdpowiedzUsuńMoje ulubione kolory i motywy! Piękne są te tace, szczególnie ta niebieska. No i kołyska- nie jestem już małą dziewczynką a sama chciałbym taką mieć :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga
ΥΠΕΡΟΧΗ ΔΟΥΛΕΙΑ!
OdpowiedzUsuńΜΕ ΑΓΑΠΗ
ΧΑΡΑ