Od kilku lat nosilam sie z remontem kuchni.Jakos nigdy sie nie skladalo.Myslalam na rozne sposoby.Nowe meble ,albo remontowac stare.Stare jednak nie przetrwalyby juz czwartej zmiany w swoim zyciu.Juz ostatnio kiedy je przerabialam na zolto i pomaranczowo bylo ciezko.Teraz przejda na zasluzona emeryture.W koncu maja juz ponad trzydziesci lat.Kiedy siegne pamiecia zawsze byly w naszym domu.
Po dlugich namowach mojego meza udalo mi sie go wreszcie przekonac, ze to co jest nam potrzebne i konieczne to nowa kuchnia.Marzyla mi sie kuchnia stylowa w takim lekko prowansalskim stylu.Mam nadzieje ze w efekcie koncowym wlasnie tak wyjdzie.Na razie remont w pelni.Ja juz chwilowo mam dosyc.Nabralam sobie kilka prac na glowe i sama nie wiem teraz co pierwsze.Jutro zaczynamy klasc kafelki.Juz sie boje jak to wyjdzie.
Na fotkach ponizej to taka komputerowa symulacja tego co ma byc .Nie oddaje to jednak calego charakteru.W realu juz ja widzialam gotowa i bardzo mi sie podoba.
Śliczna kuchnia na wizualizacji, też mi się podoba i chciałabym mieć coś takiego w nowym domku :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że będziesz pokazywać po kolei postępy prac remontowych (np. kafelki, kolor ścian itp.)
Pozdrawiam :)))
Przyłączam się do Alushki:) Ja remont swojej mam za sobą:) 30-letnie fronty uratowałam tylko dlatego,że był to masyw dębowy..przeżyje mnie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawia:))
Zapowiada się wspaniale.
OdpowiedzUsuńNowa kuchnia robi wrazenie. Czy kolor scian planujesz Moniko tez taki jak na wizualizacji?
OdpowiedzUsuńBede sledzila etapy pracy nad Twoim "nowym krolestwem".Juz teraz projekt wyglada imponujaco.
Monika , takie mebelki mi się marzyły od zawsze, są piękne.Niestety nie pasowały do wystroju mojego domu , gdybym miała zamkniętą kuchnię na pewno by takie były:)Oj śliczną będziesz miała kuchnię, roboty masz na pewno huk!Ale jak już będzie po wszystkim to Przyjeżdżam do Ciebie na kawkę koniecznie w kuchni:)))
OdpowiedzUsuńWitaj Monia,jak ty ładnie u Ciebie:-) Wszyscy uciekają na blogspota, a mi się nie chce :-) Kuchnia zapowiada się pięknie-gratuluję decyzji.Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję za ciepłe słowa w Twoim komentarzu u mnie,Maja
OdpowiedzUsuńWitaj Monicjo w nowym miejscu:) Zapowiada się piękna kuchnia:) A znajac Twój gust i możliwości twórcze na pewno dodasz tej komputerowej wizji niepowtarzalnego charakteru i uroku:) Ja też proszę o relacje z frontu robót kuchennych:)
OdpowiedzUsuńDzieki za odwiedziny na moim blogu,niezmiernie milo mi ze podoba sie to co tworze.
OdpowiedzUsuńPo pierwsze kuchnia bedzie cudna.
Po drugie strasznie podobaja mi sie misternie wykonane wydmuszki,poprostu male dziela sztuki.
Pozdrawiam
Dzieki za odwiedziny na moim blogu,niezmiernie milo mi ze podobaja sie rzeczy ktore tworze.
OdpowiedzUsuńPo pierwsze Twoja kuchnia bedzie cudna,a jaka duza.
Po drugie zachwycilam sie misternie wykonanymi wydmuszkami,wygladaja jak male dziela sztuki.
Pozdrawiam.
Dzieki za odwiedziny u mnie,ciesze sie ze tworze rzeczy ktore sie podobaja.
OdpowiedzUsuń