wtorek, 7 kwietnia 2015

Hortensje -te haftowane i te zywe w donicy.

Swieta minely mi pogodnie i w milej atmosferze.
Dzisiaj piekny sloneczny dzien.Chodze i tak mysle do czego wsadzic rece.Kilka nowych pomyslow juz mi sie klebi.kilka zaczetych prac musze szybko zakonczyc.
Nie moglam jednak sobie odmowic tej przyjemnosci i dolaczylam na FB do wspolnego haftowania.
Kiedys juz bralam udzial w takiej zabawie.Dla mnie jest to swietna rozrywka i bardzo mobilizujaca.
Lapiac okazje ,ze dziewczyny haftuja hortensje o ktorej juz dawno mi sie marzylo szybciutko sie zdecydowalam i juz haftuje.
Ta hotrensja nalezy do calej serii botanicznej.Moze uda mi sie stworzyc moja wlasna.




6 komentarzy:

  1. Ja w zeszlym roku dolaczajac do takiego wspolnego haftowania , wyhaftowalam magnolie, ale na hortensje tez mialabym ochote, niestety nie jestnem na FB, ale bede czekac na postepy z Twojej pracy:) Takie wspolne robotkowanie jest bardzo mobilizujace:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamilla .Dolacz sie do mnie .Przeciez to nie musi byc fb.mozemy razem xx

      Usuń
    2. Moniko, z wielka checia, ale jak czasowo to wyglada i skad wzorek moge dostac?

      Usuń
  2. Juz jestem ciekawa efektu. Kocham botaniczne motywy, ale sama nie mam ani dobrych oczu ani tez cierpliwosci..Wiec tym bardziej czekam na efekt koncowy, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham hortensje. Więc tym bardziej czekam na końcowy efekt. Systematycznie od lat oglądam Twoje haftowane obrazy więc wiem, że czekać warto. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń