Warzywka az sie smieja z grzadek.
Na pierwszy ogien w przetworstwie warzywnym poszly ogorki i cukinie.Tych ostatnich w tym roku jest bardzo duzo.
Mam juz opracowana potrawe z cukinii pod klikoma postaciami.Surowka z cukini i jarmuzu smakuje wysmienicie.Postaram sie w nastepnym wpisie podac na nie przepis.
Ogorki oczywiscie jak co roku musza byc kiszone.Ostatnio zasmakowalismy tez w ogorkach z curry.Od kilku lat goszcza na moim stole.
W tym roku poprobowalam zrobic cukinie z curry.wyszla wysmienita w ogole nie gorsza niz ogorki.
W ogrodku rosna jeszcze buraczki dynie.Te jednak jeszcze maja czas az sie nimi zajme.
Teraz trzeba bedzie pomyslec jeszcze o wisniach.
W tym roku mam je w planie.
Moja przepastna spizarnia pomalu zapelnia sie darami lata ,a mnie co raz nowe pomysly na przetwory przychodza
Kwiaty na tarasie i w ogrodzie rosna jak opetane.Pogoda im sprzyja.wymagaja duzo uwagi ,ale potrafia sie odwdzieczyc swoja uroda.
Z wielka radoscie patrze na ich kolory i urode.
Pierwsze paki pokazuje datura,inaczej zwana Trabkami anielskimi.Sundenwilla jest juz w pelni kwitnienia,a pokrzywki pokazuje swoja przepiekna tecze purpury.
Zapraszam na krotki spacerek po moim tarasie .
Ale pyszne ogóreczki w słoiku, aż ślinka cieknie i ta cukinia mniam mniam. A kwiatki ślicz... nie dokończe słówka żeby nie urzeknąć. Też się chce pochwalić swoimi ale niestety od soboty pada i nie mam kiedy zrobić zdjęć. Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńJak zwykle milo do Ciebie zajrzec. Ja juz czesc z ogrodkowej cukini przetworzylam i zrobilam w zalewie jak na pikle, i z dodatkiem musztardy. Pyszne wyszly. Twoje przetwory wygladaja niezwykle apetycznie a kwiaty ciesza oko :)
OdpowiedzUsuńAlez Ci tego ogrodeczka zazdroszcze, zreszta wszystkim tym, ktorzy maja "takowe luksusy";)
OdpowiedzUsuńWyroby wygladaja tak smakowicie jak w najlepszych czasopismach "Gourmet". Cukinie uwielbiam wprost, najbardziej zupelnie zwyczajnie, pokrojona na kawalki i podpieczona na olwie z oliwek lub grilowana...mniam.
A krem z cukini to co chwile gosci na naszym stole. Piekne, wprost artystyczne zdjecia...
U mnie niestety wisienek było malutko. Planowalam duzo więcej niz zrobiłam z nich. Teraz zaczynaja sie śliwki juz powoli. No i oczywiście króluja ogórasy - w musztardzie, które uwielbiam i bardzo polecam!! :)
OdpowiedzUsuńA kwiatuszki piekne!!
Och Ty pracusiu, nie możesz spokojnie usiedzieć:), tyle pyszności stworzyłaś!!!
OdpowiedzUsuńA łazienka wyszła CUDNIE, pięknie dobrałaś tkaninę na zasłonę i na obicia siedzisk, wszystko wspaniale się prezentuje!!!
Caluski
dature w tym roku przez remont troche za późno wyjęłam z piwnicy...dopiero ma zawiazki małych trabeczek.....piękny ten Twój tarasik!!!
OdpowiedzUsuńJa wczoraj walczyłam z ogórkami w zalewie musztardowej a w przyszłym tygodniu pod nóż pójdzie cukinia.
OdpowiedzUsuńTarasik masz cudny:)
Taras,ze sie powtorze marzenie,zazdroszcze
OdpowiedzUsuńA przetwory.....tylko w zimie odwiedzac
Jrobie teraz pomidorowe sosy i sok-moja Pani na bazarze ma pachnace i niedrogie pomidorusie,wiec podkupuje u niej
Zrobilam rowniez salatke z ogorkow ala Oaza
jak rowniez sos do pizzy-albo innych rzeczy z bazyliai czosnkiem,pachnialocudnie-zobaczymy co z tego wyjdzie-pierwszy raz,ale Mama przyklasnela,to moze cos byc
Milego weekendu zycze
Iwona
Alez u Ciebie zielono:)
OdpowiedzUsuńPIĘKNE KWIATY I ŚWIETNY BLOG MOŻE SKUSI SIE KTOS ODWIEDZIĆ MOJEGO BLOGA SERDECZNIE ZAPRASZAM http://kwiaty-ania.blogspot.com
OdpowiedzUsuń