Az wstyd sie przyznac ,ze ta roze haftowalam prawie dwa lata.Dlugi czas przelezala w szufladzie zapomniana.Ostatnio gdzies mi sie nawinela.Zaraz sie za nia wzielam i wreszcie jest koniec.Teraz zastanawiam sie jak ja oprawic.Mialam kilka pomyslow ,aby inaczej ja wykorzystac.Pozostane jednak przy oprawie jako obraz.
Bardzo lubie wszelkie rozane motywy i nie potrafie przejsc obok nich obojetnie.
teraz kilka rozanych motywow zagosci na moich swiatecznych dekoracjach.
Marynowane cebulki to juz ostatnie z moich jesiennych przetworow.Kilka lat temu kiedy robilam je pierwszy raz nie bylam do nich przekonana.Teraz goszcza na naszym stole co roku.
Przygotowanie ich jest dosyc czasochlonne.Obieranie tych malenstw zajmuje duzo czasu.
Po obgotowaniu calych cebulek zalewam je marynata z wody octu cukru soli i przypraw.Wszystko pasteryzuje kilka minut.Sa idealna zakaska do wszelkiego rodzaju mies i wedlin.Polecam .
Dziekuje wszystkim serdecznie za komentarze i odwiedziny.
Może i haftowana dwa lata, ale jaka przecudna!
OdpowiedzUsuńWspaniała ta róża!
Piękna jest!
OdpowiedzUsuńUwielbiam róże :)
Ja bym chyba haftowała min 5 lat. Działam trochę lutownicą, szydełkiem, pędzlem, ale haftowanie mnie pokonuje, tym bardziej wyrazy uznania,że dokończyłaś tak monumentalne dzieło.Poza tym pięknie Ci to wyszło,motywy różane są zawsze bardzo wdzięczne. No i zastanawiam się nad tymi cebulkami, tylko to obieranie.
OdpowiedzUsuńŚliczna ta róża:))moja haftowana przechodziła różne metamorfozy:)))była poduszką,obrusikiem,a teraz została małym obrazkiem:))))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoniko, róża cudna! Bardzo w twoich klimatach...Bardzo dobrze, że znów trafiła w twoje ręce i została ukończona. Aż żal by było, aby leżała w "szufladzie" niedokończona. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPiękna róża! Jestem nią oczarowana!
OdpowiedzUsuńJa mam małą obsesję na wszystko co różane :)
Pozdrowienia od różanego...
Piękne róże, po prostu cudne! Ja też mam słabość do róż zdecydowanie ;))
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja róża. Będzie ozdobą domu jeśli ją oprawisz i zawiesisz. Cebulki pracochłonne ale tak jak mówisz świetny dodatek do mięs i wędlin.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wiesz, chyba na ta cebulke sie skusze. Sprobuje z szalotka, jest malenka i slodka, ale z pewnoscia tez da sie ja zamarynowac.
OdpowiedzUsuńRoza fantastyczna...czy byloby to dla Ciebie klopotliwe gdybym poprosila o wzor?
Jest naprawde przesliczna i choc mnie podoba sie tak naprawde niewiele wzorow, to ten jest fenomenalny ;) pozdrawiam
róża bardzo ladna, wlaściwie trudno uwierzyć, ze ludzka ręka ją wyszyła..:-)a ja wogóle uwielbiam róże:-)
OdpowiedzUsuńperfekcyjna róża, jak wszystko co robisz. a te cebulki, aż mi ślina na klawisze kapie... ech :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniały haft :)
OdpowiedzUsuńMoniko , róża jest prześliczna!!!
OdpowiedzUsuńPrzy cebulkach , nie zazdroszczę obierania.
Bardzo mi się podobają etykiety na słoiczkach.
Twoja spiżarnia zapewne już pęka w szwach mimo , że jest pokaznych rozmiarów:)
Całuski
Ta radzilabym ci osobiscie wstawic w ramke , ale ze szklem ,poniewaz kurz jest wszedzie , i wten sposob zniszczy sie twoje dzielo , powodzenia.Ja rowniez tak robie , bo bez szkla wyglada potem brudna jakas praca ,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ,
Wanda
Zjawiskowa...!!!
OdpowiedzUsuń