piątek, 18 czerwca 2010

Lazienkowe przeobrazenia .



Zabralam sie ostro do pracy nad moja lazienka.
Tapeta juz polozona .Teraz przyszla kolej na wszystkie klamoty, ktore w niej sie znajda.
Prawie wszystko robie od nowa.Stare ramy od luster przemalowalam na smietankowy kolor.Po wlozeniu luster podoklejam ornamenty ,ktore juz tez pomalowalam.
Rame, ktora kupilam w sobote na klamotach tez juz odmienilam.

Tutaj juz wlasciwie skonczona.Pobielona postarzona poprzecierana.
Docelowo mam w planie umiescic w niej deske obciagnieta materialem.Chce ja miec w kuchni jako tablice na zapiski

A to kolejny lazienkowy mebel, moj ukochany fotel.
Cierpliwie czekal caly rok na zmilowanie.
Dzisiaj go pomalowalam i zrobilam lekka popielata przecierke.Szkoda ze jest malo widoczna na fotkach.Jednak taki byl moj zamiar aby bylo bardzo delikatnie tego popielu.
Obicie bedzie tez mialo troszke tego koloru .Taka sama bedzie rowniez zaslona.
Mam nadzieje ze to wszystko razem sie nie pogryzie .
Teraz jak patrze na kazdy element oddzielnie wydaje mi sie ze jest ok.




Witrynke i szafke robilam juz jakis czas temu.Szafka miala straszny rozowy kolor a witrynka ciemno brazowy.
Kiedy je kupowalam nie bylam do konca przekonana czy dobrze robie i czy poradze sobie z odnowieniem.Teraz widze ze nie taki diabel straszny.
miejsce w lazience juz na nie czeka.

To jeszcze nie wszystko co dzisiaj udalo mi sie zmajstrowac.Reszta jednak musi poczekac bo sie suszy .Zdradze tylko tyle ze drewniane ornamenty swietnie pasuja do moich starych nowych luster.Juz nie moge sie doczekac kiedy wszystko bedzie stalo na swoim miejscu.
Do poniedzialku robie sobie jednak przerwe i pedze poromansowac hafcikowo z moja Piekna Herbaciarka.
Zycze milego i spokojnego popoludnia.

11 komentarzy:

  1. Gratuluję pomysłu; dużo czeka Cię roboty no ale przecież my to tak lubimy.
    Gorąco pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Witrynkę i szafeczkę podziwiałam na żywo, wspaniale będą prezentować się w Twojej łazience!Fotel i rama już mi się podobają , efekt końcowy łazienki będzie na pewno powalający!!
    Całuski

    OdpowiedzUsuń
  3. Rama i fotel zwaliły mnie z nóg...

    OdpowiedzUsuń
  4. Szykuję się piękna łazienka !
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie już zatyka z zachwytu a co dopiero będzie dalej:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Siedzę sobie i podziwiam! Piękne wszystko!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzieki za tyle milych slow.To mnie podtrzymuje na duchu ,bo juz zaczynam miec watpliwosci co do mojego lazienkowego remontu.

    OdpowiedzUsuń
  8. jak tu miło u Ciebie,jak klimatycznie!Witrynka pomalowana na biało jest cudna i zaczeło mnie kusic by przemalowac swoją, musiałabym chyba jednak prosic o poradę, co do przebiegu prac:)pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Podziwiam nieskończenie. Dla mnie taka renowacja mebla "od podstaw" to magia. Nie porwę się chyba na to...choć parę sztuk czeka na wenę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj, ja też nie mogę się doczekać :-) Wszystko z osobna pięknie wygląda, ale w komplecie i na miejscu to chyba zwali z nóg :-)

    OdpowiedzUsuń