wtorek, 22 czerwca 2010

Stary dzban.Lustrzane przymiarki.Troszke slodkosci.

Od kilku dni caly czas mecze temat lazienki.
Wiem ze to juz sie robi nudne.Trwa to dosyc dlugo.
Wszystko to wina tego ze oprocz remontu mam wiele rzeczy na glowie.
Na szczescie pomalutku zaczyna sie wszystko ukladac.
Fotel powedrowal juz do tapicera.Jakos sama nie mialam go odwagi obijac.Ramy sa juz u szklarza i czekaja na nowe lustra.Szafki sie maluja.
No i jeszcze stary dzban ,ktory tez ma powedrowac po liftingu do nowej lazienki.

Tytaj ramy przed oprawa luster.
Krotka przymiarka pomalowanych ornamentow do ram.
Przykleje je dopiero po oprawianiu luster.


Sprzatajac dzisiaj wpadly mi w rece trzy duze sloje o ktorych jakos zapomnialam .Zmiescil mi sie do niego caly zapas maku jaki mialam.Na koniec zrobilam szybciutko mala dekoracje w rameczce i powiesilam na koronce.Ostatnio takie slicznosci pokazywala Ita z Jagodowego Zagajnika.Takie ascetyczne sloje z tymi zawieszkami bardzo zyskuja.

A to juz moje zmagania kuchenne.
Ostatnio mja rodzinka ma wielki apetyt na slodkosci.Czterech panow w domu to jest sie co uwijac w kuchni.
Nie wiem jak oni to robia ze nic po nich nie widac tych kalorii.
Sernik na zimno z kruchym spodem i krucha gora wyszedl niespodziewanie pyszny.Ma smak lekko cytrynowy i jest bardzo delikatny.
Ciasto z makiem to tradycyjny piegusek.
Male precelki to ciasto maslane.Trzeba sie troszke natrudzic przy wyplataniu.



Pozdrawiam wszystkich letnio i slonecznie

6 komentarzy:

  1. Z przyjemnoscia ogladam postepy lazienkowego remontu, i wcale sie nie nudze hihi pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne ramy.
    Dzban tez świetny, nawet bez liftingu
    A ciasto , mniam, ślinka cieknie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekam z niecierpliwosicia na fotel. Rama jest tak piekna,ze przypuszczam,ze bedzie niezwykly.Podobnie z lustrami.Bardzo jestem ciekawa jak beda sie prezentowaly w oprawie bieli.
    A ciasto...ech...chyba powinnam zapomniec o diecie...

    OdpowiedzUsuń
  4. piękna biel i stokrotki. i słodkości z chęcią bym zjadła... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Najważniejsze że prace powoli posuwają sie do przodu :) Czekam na efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Monika , ale Ty rozpieszczasz tych swoich facetów:))
    pomysł na lustra miałaś świetny, ramy wspaniale sie prezentują!!
    Całuski

    OdpowiedzUsuń