Wreszcie udalo mi sie pstryknac kilka zdjec z tego co sie u mnie dzieje.
Wiosna w pelni ,wiec dodatkowych prac namnozyo mi sie jak grzybow po deszczu.
Ogarniam moj taras i ogrod po strasznym gradobiciu.Wszystko juz pieknie roslo i w kilka minut zostalo wspomnienie.Nie bede pokazywala zdjec z pobojowiska bo nie chce kolejny raz sie denerwowac.
Zabralam sie do robty i mam nadzieje ze jeszcze tego lata wszystko sie na nowo rozrosnie i dojdzie do siebie..
Niestety nasz polowe uprawy tez dostaly kopniaka.
Coz trzeba przyjac to z pokora i dalej robic swoje.
Juz dawno sie naczylam ze pracujac na roli nigdy czlowiek nie jest pewny czy urosnie czy sie zbierze.
Teraz po kilku dniach mysle juz pozytywnie i ciesze sie tym co jest.
W moim rownoleglym domowo tworczo robotkowym swiecie dzieje sie duzo.
Cos koncze cos zaczynam cos odkladam na potem.
W tym tygodniu dotarla do mnie paczka z nowymi wzorami-obrazami w technice koralikowej.
Dwie pierwsze proby w tej technice mam juz za soba z bardzo dobrym wynikiem .Zarowno Ikona jak i nastepna MB wyszly pieknie a oprawa dodala im jeszcze wiecej uroku.
Teraz siegnelam po wiekszy od poprzednich obraz .Kiedy go zobaczylam poprostu musialam.
Obraz jest dosyc duzy i rozszyfrowanie kolorow zajelo mi troszke czasu ale teraz juz idzie dobrze
.
Daje sobie dobry miesiac i mam nadzieje ze w tym terminie sie zmieszcze.Ciekawosc efektu koncowego trzyma mnie bardzo mocno.
Przyszla tez kolejna mala ikona MB Ostrobramskiej.
To jakas kolejna jej wersja w niebieskosciach .Patrzac na to co ma byc na niej wykoralikowane wydaje mi sie ze bedzie calkiem interesujaca.
Anemony pomalutku pna sie do gory.
Wymaga duzo cierpliwosci uwagi i czasu.
Doniczka jest dowodem ze warto odwiedzac tagi staroci.
Moja nowa lazienka moze wreszcie doczeka sie firanki.W planie mam polaczenie jej z maerialem.Na razie to co widac to bedzie dol .Brakuje jeszcze polowy.
Haftowany zielnik powiekszyl sie o fuksje.Skonczona czeka z cala reszta na oprawe.Mam ich juz w sumie 6 sztuk.
Plocienka w pieknych pastelowych kolorach to moj ostatni zakup.Maja z nich powsztac kolorowe letnie Anioly.Pytanie tylko kiedy znajde na to czas?
Na koniec moja malenka Coco Wlasnie wrocila od fryzjera i chetnie pozowala do fotografii.

Pozdrawiam bardzo serdecznie ,Dziekuje za odwiedziny.milego wieczoru i slonecznej niedzieli zycze.