czwartek, 11 marca 2010

Male postepy przy haftowaniu xx MB Ostrobramskiej.Moj ulubiony motyw na wiosenne donice.

Kradnac czas przeznaczony na inne obowiazki powolutku koncze xxx przy MB.Mam nadzieje ze wkrotce pozegnam sie z ta praca.Juz pomalu mam lekki wstret do metalizowanych nici.Przy zwyklej mulinie trwaloby to duzo krocej.Jednak efekt jest wart tego zachodu .Mam nadzieje ze rama ktora wybralam dopelni calosci.Kiedy juz zawisnie na scianie bede bardzo szczesliwa.Jakos nie wierzylam ze uda mi sie to zakonczyc.Juz teraz intensywnie mysle co bede xxx po ukonczeniu tej.Mam kilka ciekawych na oku.Ciezko mi bedzie sie zdecydowacc.



W ubieglym roku na wiosne wpadlam w szal upiekszania starych donic.Narobilam nawet kilka.Zadna jednak nie utrzymala sie u mnie zbyt dlugo.Wszystkie rozeszly sie po rodzinie i znajomych.Teraz postanowilam ze musze nadrobic braki.Na poczatek machnelam dwa pojemniki z moim ukochanym motywem.Na tym jeszcze nie koniec .Kilka jescze wlasnie sie lakieruje i suszy.Za pare dni posadze w nie piekne wiosenne kwiaty.



Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zycze milego popoludnia.

2 komentarze:

  1. Haft przepiekny,ale i strasznie pracochlonny.
    Doniczki swietne takie wiosenne i energetyczne.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Obraz będzie/jest fantastyczny, szczerze podziwiam!
    Doniczki bardzo mi się podobają, Ty już masz wiosnę w domu :)

    OdpowiedzUsuń