niedziela, 6 lutego 2011

Graciane lupy.Ascetyczne jajko.

Wczorajszy poranek rozpoczelam od wizyty na lokalnym pchlim targu potoczne zwanym gratami.
Odwiedzam go dosyc regularnie.Nie raz przekonalam sie ,ze mozna tam znalezc perelki jakich nigdzie sie nie uswiadczy.Pogoda byla kiepska ,ale to absolutnie mi nie przeszkadzalo.
Ku mojej wielkiej radosci wreszcie spotkalam elementy porcelany Villeroy&Boch ze scenkami w kolorze pudrowego rozu.
Kiedy robilam remont kuchni postanowilam sobie ,ze docelowo chcialabym miec wlasnie taki serwis .




Na razie sa to tylko talerze i jest to tylko marny poczatek zbieractwa.Mam jednak nadzieje ,ze uda misie z czasem wyczaic cos wiecej.
No i moje ubiegloroczne pisanki decu doczekaly sie milego towarzystwa.Razem tworza calkiem udana kompozycje.
Pomalu wkraczam w sezon wiosenno swiateczny.
Ten ascetyczny obrazek po oprawie zasili moja kuchenna galerie.




Zycze milego wieczoru i uciekam haftowac koguta i kure.
Pozdrawiam

12 komentarzy:

  1. Piękne talerzyki udało Ci się kupić. Pisanki wyglądają jak by były w komplecie z talerzykami. Widzę że masz półeczkę do eksponowania talerzy. Ja też jak zmieniałam kuchnie zrobiłam sobie taką półkę i teraz prezentuję piękny komplet talerzyków z IKEA.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piekne skorupki, sama na pchlich zbieram naczynia,, których używam na codzień. Mój faworyt to niebieske z Ceramica Quadrifoglio:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne:)mam takie kubki na herbatę:)właściwie to ogromne kubory:)))jajka bardzo ładne:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Very very nice!!
    Have a beatiful time
    Jarka

    OdpowiedzUsuń
  5. OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOpěkné supr!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dziękuję za ostatnie wyjaśnienie.Długa droga przede mną, a najlepsza, jak się okazuje to metoda to prób i błędów. Muszę koniecznie się zaopatrzyć w te specyfiki.
    Mi także bardzo podoba się porcelana Villeroy z serii Rusticana, uważam że to najładniejsza seria ze wszystkich scenek rodzajowych, także tych popularnych angielskich. Pisanki pasują idealnie. Gratuluję super zakupu i pozdrawiam serdecznie ! Ahoj !

    OdpowiedzUsuń
  7. Moniko , no jak zwykle upolowałaś na gratach cudeńka!!!
    A hafcik jest fantastyczny, ciekawa jestem całości:), a ja musiałam przeprosić się z maszyną do szycia i jeszcze chyba farby i pędzle też muszę przeprosić , może i dobrze , bo już nie długo zapomnę ja się decu robi:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne rzeczy upolowałaś ! Muszę kiedyś się wybrać do Ostrowa na szperanie w starociach, dawno mnie tam nie było.
    Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. też lubię skorupki, zaczynam od jednego talerza...czy Twoja kolekcja już rośnie?:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń