piątek, 22 marca 2013

Wielkanoc na bialo i koronkowo.

Powoli zblizamy sie juz do swiat ,wiec ciagne nadal temat pisanek.
Byly juz jajka decu i materialowe.Teraz kolej na jajka otulone gipiura.
Robiac je powtorzylam dokladnie to samo co na bombkach.Efekt jest bardzo podobny prawie identyczny.
Juz wisza nad stolem w jadalni i wygladaja swiat







Kwiatowa seretka juz ukonczona.Pozostaje nadal pod urokiem filetu .Ta technika szydelkowa daje wiele mozliwosci.Jest tyle pieknych wzorow i rzeczy, ktore chcialabym zrobic .Mam co do tego ogromne plany.Kilka z nich juz nawet pomalu zaczyna zyc swoim zyciem.O tym jednak napisze nastepnym razem


Zycze milego wieczoru i pogodnej soboty.

11 komentarzy:

  1. Tak zupełnie przez przypadek trafiłam do Ciebie i aż z wrażenia zaniemówiłam. Tyle pięknych rzeczy stworzyłaś. Pozwól, że rozsiądę się wygodnie i pooglądam sobie Twój blog.Zaczynam raczkować w pracach szydełkowych, ale moja pasją jest haft wstążeczkowy. Zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Stworzylas sliczne, eleganckie jaja a gipiurowa koronka nadaje im delikatnosci. Sa niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju! Milego i udanego weekend'u zycze.

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię serwetki filetowe ...Twoja naprawdę ładna...
    o jajkach nie wspominam bo... cudne są

    OdpowiedzUsuń
  4. Warto szperać po internecie ,znalazłam cię przez przypadek,jajeczka są cudne,pozwolisz że zrobię sobie takie,pewnie nie wyjdą takie śliczne i eleganckie,ale spróbuję.
    Pozdrawiam cieplutko i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo wytworne te jajka!Przepiękne...
    A serweta marzenie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna serweta, o jajkach nie wspomnę, ach cudnie:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne jajka, czy są do kupienia?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ślicznie je otuliłaś. Serweta tez godna mistrzyni. Ciekawa jestem dalszych poczynań ;-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń