niedziela, 28 kwietnia 2013

Szydełkowa torba- wreszcie koniec

Wreszcie moge zameldowac koniec pracy nad torebka.Dlugo to trwalo ,ale dopielam swego i wreszcie ja mam .Wyszla dokladnie tak jak sobie ja wyobrazalam.Troszke sie obawialam o jej ksztalt ,czy uda mi sie poskladac te kwadraty aby mialo to rece i nogi.Kwadracikow z kwiatkami udziergalam 96 sztuk.Laczylam je po 4 sztuki a nastepnie w calosc.



Dlugo zastanawialam sie nad uchwytami.Wreszcie udalo mi sie poszukac bambusowe..Takie jakos najbardziej pasuja do charakteru i ksztaltu tej torby.


Podszewke udalo mi sie dopasowac kolorystycznie do nici z ktorych jest zrobiota torebka.




Teraz chodzi mi po glowie kolejna szydelkowa torba.Mysle ze za kilka dni bede mogla juz pokazac cos nowego.Pozdrawiam serdecznie i Do milego zobaczenia.

10 komentarzy:

  1. Wykazałaś się wielką cierpliwością w łączeniu tych elementów.Torebka wyszła świetnie,gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładna torba - nie przepadam za robótkami szydełkowymi z elementów, ale ta mi się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna, ale sporo pracy w nią na pewno włożyłaś.

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjna ! Jest wspaniała :-) Poszewka prześliczna.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Monia,świetna torba,gratuluję umiejętności i cierpliwości w dzierganiu kwadracików :-) Środek pięknie wykończony.Pozdrawiam
    Maja

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudna torba, nie sadziłam, że wyjdzie coś tak pięknego na szydełku:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna torba, tak pieczołowicie,starannie zszyta. Cudo. Ja unikam jak ognia zrobienia czegoś z kwadracików, po zrobieniu firanki z ok. 90 kwadratów mam dosyć. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń